Zamiast siedzieć, lepiej chodzić. O efektywności spotkań biznesowych

Dlaczego wzorem amerykańskich menedżerów, dopóki pozwoli pogoda, nie umawiać się na chodzone spotkania biznesowe? Chodzone spotkania biznesowe to nie tylko lepsze i bardziej kreatywne rozwiązania problemów, ale też dbałość o zdrowie. Jak przekonać do nich siebie i innych?
Świat biznesu powoli oswaja ideę walk and talk (ang. chodź i rozmawiaj), która na dobre zadomowiła się już za oceanem. Modę na chodzone spotkania propagują menedżerowie z Doliny Krzemowej. Ze spotkań‑spacerów słynął Steve Jobs, który w ten sposób inaugurował biznesowe znajomości. Dzisiaj orędownikami takiego podejścia są m.in. Mark Zuckerberg (twórca Facebooka), Jeff Wiener (CEO LinekdIn), Jack Dorsey (założyciel Twittera), a nawet prezydent Barack Obama.